Kalejdoskop miesiąca- grudzień 2016 (online’owy detoks, zimowy Nowy Jork i priorytety)

Ach, ten grudzień. Zawsze szczególnie lubiłam ten miesiąc. Mimo, że to już zima, a ja zimy z roku na rok coraz bardziej nie znoszę, to grudzień jest wyjątkiem. Wyżyję się za to na lutym i marcu. Bo styczeń, jeszcze jakoś tak z rozpędu przeleci. Ten grudzień był dla mnie wyjątkowy. Dlaczego, pisałam tutaj . Ale …

Kalejdoskop miesiąca- listopad 2016 (podróż marzenie, piękne gastro wnętrza i sukienki „W garniturach”)

Nawet nie wiecie, jak ja się cieszę, że dzisiaj mamy pierwszy dzień grudnia! Jupi! Teraz przeżyć jeszcze tylko marzec i z górki. Ktoś może spytać, czemu właściwie marzec? Przecież zimowych miesięcy mamy jeszcze oprócz tego trzy? Ten marzec to właściwie przez kolegę rodaka, mieszkającego na stałe w Kalifornii. Kiedyś podczas ważnych Polaków rozmów o życiu …