Moda jesienna w tej części świata ma jedną niezaprzeczalną zaletę. Można nosić wszystko i to na dodatek jednocześnie. Krótką przerwę w nieustającym październikowym deszczu wykorzystałam właśnie na stylizację „na cebulkę”. Warstwy wybieram wtedy, kiedy chcę się trochę modą pobawić i minimalizm zamieniam na wersję „na bogato”. I jeszcze, nie zamierzam zmarznąć. W tym wydaniu, połączyłam dwie z …