Nowy Orlean- pierwsze wrażenia. I inne osobliwości.

Są takie miejsca na świecie, które biorą nas z zaskoczenia. Kiedy to okazuje się, że jakaś tam wiedza ogólna czy przygotowanie przed wyjazdem są tylko namiastką tego, co nas czeka. Nowy Orlean zdecydowanie wskoczył na moją osobistą czołówkę takich niespodzianek.     Już od wylądowania na lotnisku Louisa Armstronga, wkroczyłam w inny świat. Sam port …

Jazz, barre i hot yoga

To będzie wpis na mój ulubiony temat.  Albo przynajmniej „jeden z” 😉 Będzie o jazzie (tańcu, nie muzyce:), jodze, fitness i trendach w tych dziedzinach. I to w kalifornijskim wydaniu. Szczęście podwójne. Kalifornia to raj dla takich osób jak ja. Takich, co większość swojego życia tańczyli czy trenowali taniec lub też uprawiali pokrewne sporty i fitness. …